03-14-2025, 05:18 AM
Czy zastanawialiście się kiedyś, dlaczego ptakom tak rzadko zdarza się spadać z gałęzi, nawet gdy wiatr szaleje? Podobną stabilność powinniśmy zapewnić naszym tynkom. Tylko jak to osiągnąć, gdy ściana wydaje się być jak gładka powierzchnia jeziora po wichurze? Otóż kluczem jest odpowiednie przygotowanie podłoża - gruntowanie to nie tylko puste słowo w tym kontekście. A przyczepność można także poprawić, stosując różnego rodzaju emulsje i dodatki do mieszanki tynkarskiej. Jakie są wasze doświadczenia w tej kwestii?